Przemek Staroń
(…)Jako nastolatek miałem szczęście do dobrych nauczycieli, natomiast nie pogardziłbym wtedy książką taką jak ta – ba, nawet trochę zazdroszczę obecnej młodzieży, że ma tę książkę, a ja nie miałem! Zresztą nie czarujmy się, nie jeden i nie dwóch dorosłych sporo otrzyma czytając „Szkołę bohaterek…”(…)
Źródło: lubimyczytac.pl